Hej, Jędrek! Szukasz guza?

Nic bardziej nie cieszy fana serii jak kolejny tom i obietnica niezapomnianego smaku przygody. Seria o Jędrku autorstwa doskonałego duetu – Rafała Skarżyckiego i Tomasza Lwa Leśniaka – to święto w domu z każdym nabytym tomem. Tym razem już z piątym!

Hej, Jędrek! Szukasz guza? ma w sobie to wszystko, czego oczekujemy od przygód postrzelonego nastolatka, dzięki któremu nasz dom rozbrzmiewa gromkim śmiechem, a my spadamy z kanap i krzeseł, turlając się ze śmiechu i obejmując brzuchy. To jedna z ulubionych serii mojej starszej córki, rysowniczki – docenia nie tylko pomysłową treść, lecz rozsmakowuje się także kreską Leśniaka. Za co lubimy książki o Jędrku?

Za połączenie powieści z komiksem.
Za duże dawki absurdu.
Za niezłomny charakter Jędrka.
Za szczyty kreatywności w przedstawianiu tradycyjnej szkoły i nietypowych rozwiązań w radzeniu sobie z nią.
Za dreszczyk emocji niecodziennych, zwariowanych przygód.
Za język głównego bohatera, mocno indywidualny, z rysem młodzieżowym.
Za umiejętność chłopaka wyjścia cało z sytuacji, pomimo, że jest w nieustających tarapatach.
Za świetną kreskę kreślącą wszystko, co trzeba, w tak prosty, zawadiacki sposób.
Za energię chłopacką, która i tak może być dla dziewczyn.
Za to, że się nie nudzimy.

W 12 rozdziałach 10-letni bohater przemierza dwa światy – rodzinny, z zawiłą relacją ze starszą siostrą w tle i „nic nie rozumiejącymi” rodzicami, oraz szkolny – pełen komplikacji koleżeńskich w hierarchicznej strukturze zarządzanej przez ciało pedagogiczne. Przygoda za przygodą, afera za aferą, kłopoty gonią kłopoty. Szczery, pomysłowy, inteligentny Jędrek radzi sobie! Jego poczucie humoru, które przetrwa każdą katastrofę, przypomina mi stare, dobre czasy ostatnich lat dawnej podstawówki i paczkę nastolatków, wśród których podobne wygłupy nie były niczym zaskakującym 🙂

Uwielbiamy serię z Jędrkiem także za dynamikę i wypieki na twarzy. Już od pierwszej strony akcja nabiera rozpędu, a czytelnik nie ma czasu się szykować. Trzeba się tylko dobrze złapać. Chodźcie z nami szukać guza!

PS. Tom szósty o kłopotach Jędrka z dziewczynami już wkrótce. Czekamy na świszczące strzały Amora.

Hej, Jędrek! Szukasz guza?
autor: Rafał Skarżycki
ilustracje: Tomasz Lew Leśniak
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
oprawa: broszurowa
wiek: 6-14 lat
cena okładkowa: 24,90 zł

Znasz tę książkę? Zaciekawiła Cię recenzja?
Napisz w komentarzu. Ślad Twojej obecności to szansa na inspirującą wymianę!
Wpadnij z wizytą do Dzikiej Jabłoni na Facebooku

Badacze i odkrywcy. Jak dzieci zmieniają świat

Od kilku miesięcy ta książka towarzyszy nam przed zaśnięciem. Pokochana przez niespełna trzylatkę, jest nieodłącznym elementem rytuału zasypiania – czymś więcej niż miękki królik pod pachą czy słowa kołysanki.

Jak wyglądają więc nasze wieczory? Najpierw zaklęcie. W ustach malucha szeleszczące: „DZIECI”! Pojawia się ona. W ciepłej wygodzie pościeli usadawiamy się ramię w ramię, trzymając na kolanach encyklopedię ciekawostek Jak dzieci zmieniają świat? Otwieramy książkę i przenosimy się w świat pełen dziwnych, staro brzmiących lub wręcz niezrozumiałych słów. Odkopujemy ich znaczenia w skrawkach dawnych historii lub własnych wspomnieniach. Bardziej rodzicielskich wycieczkach w przeszłość, bo młodsi czytelnicy bardziej skupiają się na ilustracjach. Czego z nich nie wychwycą, to mama dopowie. Maluch i szkolniak odkodowują znaną sobie rzeczywistość obrazkową – rozpoznają sedes i ubikację toitoi, pękając przy tym ze śmiechu, a dorosły wspomina wygódkę w babcinym ogrodzie i sławojkę u wujka nad jeziorem przed laty.

Książka o dzieciach i dla dzieci. Jest wesoło. Tematy wiodą od higieny (wędrówki kupy, historie zębów mlecznych czy rodzinna kolejka do mycia w kontekście wylewania najmłodszego potomka z kąpielą), przez ciekawostki z dziejów świata (starożytne mumie i wiek faraona, dziewczynka Jadwiga królem Polski, życie hiszpańskich infantek), sekrety savoir-vivre’u, prawa dzieci, zabawę i edukację (zabawki z przeszłości, szkoły rządzone przez dzieci), aż po prawdziwe zagadki (co je na śniadanie mieszkaniec Arktyki, dlaczego dzieci tak bardzo nie cierpią tranu). Wachlarz możliwości tematycznych i sposobności do ciekawych  dyskusji.

To nie wszystko. Ciekawostki przeplatają się z zadaniami – projektowymi, plastycznymi, językowymi i logicznymi. Na każde z nich przewidziane jest specjalnie oznakowane miejsce ze zrozumiałą i przyjazną instrukcją. Książka jest napakowana wiedzą; jest jednak  lekka w odbiorze. Po pierwsze to zasługa języka autorki, Katarzyny Sowuli, która przyjaźni się z dziećmi, pisząc dla niech książki i opowiadania w Świerszczyku. Po drugie, ilustracje Kasi Kołodziej odchudzają zawartą w książce wiedzę dzięki żartobliwej stylistyce, pełnej humoru kresce, komiksowym wstawkom i bardzo ładnej kolorystyce.


To jest bardzo przyjemna w dotyku, przemiła dla oka i wyjątkowo nieprzytłaczająca encyklopedia. Interaktywna i wartościowa dla starszaka. Młodszemu nawet zaśpiewa do snu. Aż ciekawa jestem jakie sny śnią się mojej małej dziewczynce? Infantki? Indianie? Cukierki? Klucze wiolinowe Mozarta?

Jak dzieci zmieniają świat
autor: Katarzyna Sowula
ilustracje: Katarzyna Kołodziej
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
oprawa: twarda
wiek: 6-10 lat
cena okładkowa: 36,90 zł

Znasz tę książkę? Zaciekawiła Cię recenzja?
Napisz w komentarzu. Ślad Twojej obecności to szansa na inspirującą wymianę!
Wpadnij z wizytą do Dzikiej Jabłoni na Facebooku