Pierwsze nasze spotkanie z Alkiem Topą wspominam z pewną nieśmiałością. Nie wiedziałyśmy z córką kim jest bohater, co to za seria i z czym to się je. Zaczęłyśmy od części drugiej, spodobała się, więc trzecia była już oczekiwana z żywym zainteresowaniem. Nasza Księgarnia właśnie wypuściła nową książkę z przygodami postrzelonego Alka Topy. Nie, nie został postrzelony przez kopę kosmitów – ten bohater jest po prostu bez miar szalony i jak magnes przyciąga wszystkie możliwe nieziemskie zdarzenia w okolicy i zza granicy. Delikatnie mówiąc, Alek jest nieco nadpobudliwy w reakcjach na świat i relacjach z otoczeniem. Na szczęście jest też zabawny i pewnie dlatego tak dobrze się go czyta 🙂
Książki z przygodami Alka Topy są specyficzne. Obraz tak gęsto splata się z tekstem, że czasem mamy wrażenie, iż czytamy rozbudowane opisy obrazków wzbogacone elementami komiksu i zabawami z typografią. Zabieg ten dodaje historii lekkości i sprawia, że lektura jest naprawdę dynamiczna. I wyjątkowo spójna, bo humor opowieści Michaela Gerarda Bauera pierwszorzędnie łączy się z zabawnymi, wyrazistymi, niekiedy nawet makabrycznymi ilustracjami Joe Bauera. To pewnie rodzinne; w końcu Joe to syn autora.
Czytanie Alka Topy to jest trochę taka jazda bez trzymanki. Chłopak jak zwykle ma kłopoty, zawala sprawy w szkole, doświadcza pecha i upiornych zbiegów okoliczności. Niezłomnie wymyśla coraz to nowe przygody tajnego agenta Dereka Demolki Demona w swoim Dzienniku Megahistorii i Genialnych Myśli. Wspólnie z kolegami z klasy zastanawia się czy nauczycielka zastępująca nieobecnego pana Walczaka jest w rzeczywistości kosmitką. Nawet inicjały E.T. (od Emilia Teresa) zdradzają pozaziemskie powiązania. A nazwisko Kośmicka nie pozostawia już żadnych wątpliwości… Incydenty i wydarzenia zaczynają łączyć się w tajemniczą całość. Szczególnie podczas szkolnej wycieczki do muzeum.
Córka bardzo lubi Alka. A ja? Chociaż Alek nie nadaje na moich falach, zaczynam się do niego przyzwyczajać. Myślę sobie nawet czy on aby nie jest takim pozytywnie zakręconym bohaterem dodającym dziecku otuchy? Kimś z przekazem. Nie wszystko co złe przydarza się Tobie. Jest Ci ciężko? Poczytaj przygody Alka Topy i naucz się dostrzegać jasną stronę życia. Wydaje Ci się, że kosmos sprzysiągł się przeciwko Tobie, a los Twój spoczął w rękach kosmitów? Nie przejmuj się, odpuść. Po prostu tak masz 😉
Alek Topa i kosmitów kopa
tekst: Michael Gerard Bauer
ilustracje: Joe Bauer
wydawnictwo: Nasza Księgarnia
oprawa: broszurowa
wiek: 6-14 lat
cena okladkowa: 24,90 zł
Widze, że jest bardzo podobnie wydana jak książka , która obecnie czytamy z córką 🙂 Alek tez by nam się spodobał 🙂
Może też z naszej księgarni?wydawnictwo wypuszcza sporo takich broszurowych powieści dla szkolniaków, my się trochę wciągnęłyśmy. to są często serie. Niezła jest też „Kazimierzu, gdzie twoja forsa?” i „Dziennik cwaniaczka”.