Malarstwo przemiany. Pejzaże tylko na chwilę, zanim dotyk nie zmąci kształtu.
Zabawa z kolorami w ciągłym ruchu, niecierpliwie, efemerycznie.
Tajemnice żywiołów, abstrakcyjna metamorfoza, eksperyment!
Do eksperymentu potrzebujemy:
- koszulki do segregatora
- kroplomierz
- farby o rzadkiej konsystencji lub barwniki spożywcze rozpuszczone w wodzie
- taśma do zaklejenia brzegu (aby malarska zawartość nie wylała się)
- biała kartka do podłożenia pod spodem jako tło do eksponowania kolorów
Dwulatki i trzylatki będą zachwycone, ale zabawa z pięciolatką też daje radę! Oglądałyśmy koszulki pod światło. Nawarstwiałyśmy jedna na drugą, podziwiając przenikające się widoki. Teraz myślimy jak dalej wykorzystać te niesamowite efekty 🙂