Uwielbiam podążać spojrzeniem za moją młodszą córką jak wędruje po domu z nowym Puciem pod pachą, przemierza pokoje, zawraca, rozkłada się spontanicznie na czytankę gdzieś w pół drogi między przedpokojem a kuchnią, albo podsuwa sobie stołeczek i siada jak baba na przyzbie. Książka rozłożona na kolankach. Obserwuję oczy córki pełne blasku i ekscytacji. Wypatruję paluszka, który nazywa otoczenie najpierw na karcie książki, a za chwilę rozpoznaje opuszką oswojone już znaczenia słów w przestrzeni domu. Łapię kątem oka jak zadziera głowę w kierunku realnego przedmiotu przed chwilą zauważonego w barwnej kartonówce. Nie wypowiada jeszcze pierwszych słów, ale intensywnie je przyswaja, gromadzi, przetwarza, wzbogaca zasób słownictwa, ćwiczy pamięć, cały czas się uczy i poznaje świat. A to wszystko są niezbędne etapy w procesie uczenia się mowy. Jestem zafascynowana zmianami zachodzącymi na moich oczach. Do tego córeczka ma wsparcie naprawdę dobrego pomocnika 🙂
Pucio powraca! I to jest świetna wiadomość dla dzieci i rodziców najmłodszych pociech rozpoczynających przygodę z mówieniem. Z nowym rokiem pojawiła się wyczekiwana kontynuacja Pucia. Nasza Księgarnia ponownie zaprosiła do współpracy sprawdzony i inspirujący duet. Autorka Marta Galewska-Kustra wraz z ilustratorką Joanną Kłos stworzyły część drugą serii Uczę się mówić zatytułowaną Pucio mówi pierwsze słowa i po raz kolejny wzbudziły mój podziw. Na czterdziestu kartonowych stronicach pełnych historyjek z życia tytułowego bohatera dziecko otrzymuje cenne wsparcie w rozwoju mowy i masę dobrej zabawy.
W książce spotykamy Pucia w najzwyklejszych codziennych sytuacjach i miejscach – w domu, w sklepie, na ulicy. Podążamy za nim do przedszkola i na plac zabaw. Towarzyszymy mu na spacerze, na przyjęciu i na basenie. Widzimy jak budzi się rano w łóżeczku i jak kładzie się spać, żegnany przez rodziców. Witamy wraz z nim niespodziewanych gości, wybieramy się na spacer, poznajemy rytuały rodzinne od podszewki. Jeden dzień z życia chłopca, a tyle akcji, osób, czynności, miejsc i… słów do opisania świata! Wspaniale jest zaplanowana jest ta wspólna wędrówka, przemyślana każda chwila razem spędzona. Odbiorca ma więc szansę z łatwością odnaleźć się w tak przedstawionej opowieści, która zapewne przypomina mu… jego własną. Myślę, że to odbicie rzeczywistości w lustrze książkowej historii daje dziecku szczególne poczucie bezpieczeństwa i umożliwia natychmiastową identyfikację z bohaterem.
Autorka jest doktorem nauk humanistycznych, logopedą i pedagogiem twórczości. Specjalizuje się w terapii opóźnionego rozwoju mowy, a zarazem wspiera rozwój twórczy dziecka – ten splot kompetencji i pasji jest doskonale wyczuwalny w koncepcji i charakterze nowej książki o Puciu. Jej klarowna struktura znajduje odbicie w warstwie graficznej dzięki pełnej wyczucia ilustratorce Joannie Kłos. Pisząc recenzję pierwszej części Pucia, sporo miejsca poświęciłam jej stylowi i postawie ilustratora stającego wobec niełatwego wyzwania jakim jest opracowanie szaty graficznej dla tego typu książki. Joanna Kłos potrafi zachować równowagę, nie tylko obrazując tekst i założenia książki, ale dodatkowo malując ciepłą, pełną życzliwości atmosferę. A to już druga wartość na plus, która decyduje o tym, że dziecko wprost się przykleja do tej książki. Cisną mi się na usta same pochwały dla tej owocnej współpracy.
Pucio mówi pierwsze słowa to nie tylko elementarz do nauki mowy. W moim odczuciu książka ma jeszcze jedną warstwę, która pogłębia możliwości jej odczytania. To bogato ilustrowana opowieść o relacjach. Głównego bohatera z rodzeństwem i kolegami, córki i syna z rodzicami oraz dziadkami, dziecka ze zwierzętami. W scenkach z Puciem i jego rodzeństwem przewija się cały klan rodzinny (babcia, dziadek oraz ciocia), obecni są domowi ulubieńcy (pies i kot), a w przedszkolu pieczę nad dziećmi pochłoniętymi zabawą sprawuje pani przedszkolanka. Tego emocjonalnego spoiwa na pierwszy rzut oka może tak nie widać, ale uczucia są wpisane w życie codzienne małego Pucia i namalowane w wyjątkowych ilustracjach. Tu jest wszystko czego potrzebuje dziecko. Serdeczna zachęta, ciepło rodzinne, dobra zabawa, ekscytująca przygoda i proste życie. Dlatego właśnie obie części Pucia powinny się zadomowić w biblioteczce każdego malucha.
A czy Wasze dzieci tak samo uwielbiają Pucia?
Pucio mówi pierwsze słowa
autor: Marta Galewska-Kustra
ilustracje: Joanna Kłos
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
oprawa: twarda
książka całokartonowa
wiek: 1+
cena okładkowa: 39,90 zł