Smoczek Loczek i detektyw Sowa

dzika-jablon881mm

Od takich książek chciałam zaczynać przygodę z komiksem dla najmłodszych. Starsza córka już dawno pożegnała radosną detektywistyczną twórczość Misia Zbysia i doktora Mruka, z ekscytacją oddając się lekturze Hildy, Huga, Drapaka, Ariola i klasycznych, ukochanych Fistaszków. Młodsza, odpowiednio zarażona książkami, jest już gotowa na komiksowe przygody. Obawiałam się jednak, że przyjdzie jej poczekać jeszcze ładnych parę lat. Na szczęście brakiem komiksów dla dzieciaków w przedziale wiekowym 1,5-2 lata- 4 lata zajęło się w 2016 roku Wydawnictwo TADAM. Seria Mój pierwszy komiks to inicjatywa trafiona, która – mam nadzieję – okaże się inspiracją dla innych wydawnictw.

dzika-jablon881b

Można je zaproponować maluchom, które żegnają książeczki kontrastowe, a niekoniecznie wyciągają łapki (za sprawą rodziców) po bajeczki: disneyopodobne, sztampowe, nazbyt stymulujące, krzykliwe w kolorze, nieuporządkowane wizualnie (to akurat delikatnie powiedziane, bo w rzeczywistości… wiecie, no, grafik płakał jak projektował…), niechlujnie zaprojektowane, czasem wypchane banalną treścią czy zredagowane i ocenzurowane tak, że nie sposób dokopać się baśniowego oryginału. Kartonówek mamy oczywiście obecnie na rynku polskim mnóstwo i jest w czym wybierać. Co chwila trafiam na świetne nowości.

Dlaczego jednak nie podsuwać już rocznemu, półtorarocznemu maluchowi pierwszych komiksów? Tym bardziej cieszy mnie fakt, że pojawiły się w zeszłym roku książeczki-komiksy pięknie i starannie zaprojektowane, w bajkowych kolorach działających na wyobraźnię, stworzone przez profesjonalnych rysowników i ilustratorów. Wydawnictwo TADAM ustawiło wysoko poprzeczkę swoją kolekcją czterech książeczek. Są to dwie części przygód Smoczka Loczka, opowieść o poszukiwaniu żołędzi Pani detektyw Sowa oraz Mały, Duży i chmura. Mamy przyjemność bawić się w domu trzema z nich. Jedna po drugiej to hity, co potwierdza skinieniem głowy moja młodsza córka 🙂

dzika-jablon881c

Przygody Smoczka Loczka są tak lekkie i zabawne, że ocierają się o absurd. Nie da się nie lubić głównego bohatera – jest pocieszny, dobry i wrażliwy. Może trochę naiwny – powiedzieliby dorośli. W końcu jednak Loczek jest smoczym dzieciakiem, więc nie ma co mu odbierać jego dziecięcej prostoty, szczerych emocji i spontanicznych reakcji. Przygoda z czkawką okazuje się męcząca, a schowanie się w szafie przed mamą nie pomaga. Życzliwe rady bliskich też nie. Autorzy Maciej Jasiński i Piotr Nowacki zgrabnie puentują tę nieskomplikowaną opowiastkę. Bardzo straszna czkawka to pochwała zabawy!

dzika-jablon881d

dzika-jablon881e

Na ratunek księżniczce to zabawna gra z bajkową konwencją. Tym razem smok wyrusza na ratunek damie (smoczej, oczywiście), aby odbić ją z rąk złego rycerza. Urzekająca swą prostotą historia ma w sobie wszystko to, co powinno znaleźć się w baśni – antagonistów, przyjaciół bohatera, przeszkody i happy end. Rycerz przypominający nieco fizjonomią sławetnego Gargamela ma jeden słaby punkt. Loczek z pomocą przyjaciół, którym pomógł w biedzie, berze się za przygotowanie kuszącego ciasta marchewkowego. To jest tajna broń, która uczyni z niego wybawcę. Zabawne spiętrzenie narracji, czyli podwójne zakończenie, którego tu nie zdradzę, sprawia, że ta książeczka od razu wskakuje na naszą półkę hitów. Drodzy autorzy, czekamy na kontynuację przygód Loczka!

dzika-jablon881gg

Miałam przyjemność pisać o rysunkach i komiksach Piotra Nowackiego, a córka – uczestniczyć w warsztatach komiksowych przez niego prowadzonych. Obie kibicujemy rysownikowi, który uraczył nas już Niebieską Kapturką, Yerpem, przygodami Tima i Mikiego, Moe oraz kultowego już Misia Zbysia. Do tych bohaterów dołączył właśnie Loczek, który od razu zdobył nasze trzy serca. Lubię styl Piotrka Nowackiego i oprawę graficzną jego komiksów. Wyrazistość kreski, minimalizm, który pomaga uniknąć wizualnego gadulstwa, charakter postaci i zestawienia kolorystyczne. O ile w Czkawce Loczek (oraz inne pierwszoplanowe postacie) umieszczony na jednolitych, pastelowych, nieco rozmydlonych tłach wydaje się być trochę naklejony, to w historii o księżniczce barwy nabierają intensywności. Bajka spełnia wszystkie moje oczekiwania kolorystyczno-rysunkowe. Żywe zestawienia, niejednokrotnie kontrastowe, z tłem wytrzymującym wyrazistych bohaterów to prawdziwe smaczki dla takich kolorystów jak ja 🙂

dzika-jablon881ghdzika-jablon881hdzika-jablon881i

Pani detektyw Sowa tak samo zaczarowała mnie kolorami. Wizualna perełka autorstwa Adama Święckiego to pięknie i pomysłowo rozrysowany komiks, w którym zdeterminowana Sowa rozpytuje wśród mieszkańców lasów i łąk o zagubione żołędzie. Dopiero jak się rozpada deszcz, pani detektyw zrządzeniem losu trafia na właściwy trop. Znów mamy ciepłe zakończenie, wysmakowaną grafikę, radosne kolory i bardzo fajną fabułę dopasowaną do możliwości malucha.

dzika-jablon881adzika-jablon881jdzika-jablon881jkdzika-jablon881l

dzika-jablon881kdzika-jablon881lm

W tym komiksie rysunki są trochę ozdobne, fantazyjne, miejscami przypominające motywy ludowe, tchną życiem. Wierszowane kwestie wygłaszane przez napotkane zwierzaki zapraszają do wspólnych zabaw z dźwiękami i słowami. Gratuluję autorowi wyobraźni, wczucia się w percepcję dziecka i harmonijnego połączenia obrazu z tekstem. Córka ma fazę na sowy, więc jest fanką tego komiksu, przegląda go na okrągło, wysłuchuje mojej wesołej paplaniny, a po chwili przechadza się dumnie po domu z detektyw Sową pod pachą.

Do jednej rzeczy muszę się przyczepić. Drogi Wydawco, kartonówki są solidne i wspaniałe, ale proszę je drukować z zaokrąglonymi rogami. To już będzie pełnia szczęścia 🙂

dzika-jablon881g

Smoczek Loczek. Na ratunek księżniczce
Smoczek Loczek. Bardzo straszna czkawka

tekst: Maciej Jasiński
ilustracje: Piotr Nowacki
Wydawnictwo TADAM
oprawa: książka kartonowa
wiek: 12m+
cena okładkowa: 19,90 zł

Pani detektyw Sowa
tekst i
ilustracje: Adam Święcki
Wydawnictwo TADAM
oprawa: książka kartonowa
wiek: 12m+
cena okładkowa: 19,90 zł

Mały, Duży i chmura
tekst i ilustracje: Agata Matraś
Wydawnictwo TADAM
oprawa: książka kartonowa
wiek: 12m+
cena okładkowa: 19,90 zł

Znasz te książki? Zaciekawiła Cię recenzja?
Napisz w komentarzu. Ślad Twojej obecności to szansa na inspirującą wymianę!
Wpadnij z wizytą do Dzikiej Jabłoni na facebooku 🙂

Piotr Nowacki. Brawura w świecie na opak / Przygody z książką 4

dzika-jablon850o

W lipcu przyglądamy się komiksom i niepowtarzalnemu stylowi rysownika Piotra Nowackiego. Mam dla Was kilka książek z narysowanymi przez niego historiami, którymi chcę się dziś podzielić w ramach Przygód z książką. Większość z Was pewnie kojarzy Misia Zbysia, a może nawet – z nowszych publikacji – Niebieską Kapturkę. No właśnie. Czas rozejrzeć się po świecie Piotra Nowackiego, zajrzeć tu i tam, zapoznać innych komiksowych bohaterów. Moe, Tim i Miki, Yerp… już na Was czekają 🙂

Moe

Ciekawa jest ścieżka wiodąca Piotra Nowackiego do komiksu. Zootechnik z wykształcenia, oddany pasji rysowania komiksów, ma na koncie publikacje w zinach, magazynach i antologiach komiksowych. Bierze udział w wystawach komiksu polskiego za granicą. Częściej współpracuje ze scenarzystami, rysując wymyślone przez nich historie, ale tworzy też całkowicie własne produkcje.

Rysuje nie tylko komiksy – zdarzają mu się projekty nakładek na telefon czy wzorów na kołderki dla dzieci. Bez wątpienia jest specjalistą level master od projektowania postaci! Zajrzyjcie do portfolio Piotra Nowackiego oraz na bloga z aktualnościami, gdzie można podejrzeć jak powstaje Niebieska Kapturka, najnowsza bohaterka, łamiąca schematy i serca. Miałam okazję i przyjemność o niej pisać.

dzika-jablon850g

Moe to niepozorna książeczka, wznowiona w 2016 roku historyjka obrazkowa, będąca niejako wizytówką Piotra Nowackiego. Potencjał rysownika skondensowany w pigułce. Niewielki, kieszonkowy format, druk bez koloru, obraz bez słów, a jednak… komiks jest wyrazisty i od razu zapada w pamięć.

Autor odkrywa przed nami kulisy procesu tworzenia, pokazując tak od środka, jak wyśmienicie potrafi się bawić postacią, wizją, plamą i kreską. Czysta, powtarzająca się kompozycja sprawia, że skupiamy się na każdej scenie klatka po klatce. Ma się wrażenie jakby wartka akcja sama się animowała przed oczami, a z każdym ruchem bohatera i napotkanych przez niego postaci, wchodzimy coraz głębiej w rysunkowy świat.

Czytam te perypetie psiego bohatera jako wgląd w życie, w którym wiele się może przytrafić, jeśli tylko jest się wystarczająco otwartym, kreatywnym i czujnym, aby to dostrzec i wykorzystać. Życie rzuca bohatera tu i tam – podrzuca go wysoko w niebo, wrzuca do więzienia i rzuca nim o morskie dno – a jednak udaje mu się wybrnąć z opresji. Trudno wyczuć na ile bohater jest sprawczy, a na ile pomaga mu los. Po wszystkim jednak czeka happy end – wolność, fura i dziewczyna 🙂

dzika-jablon850h dzika-jablon850i

Yerp

Podobnie jest z Yerpem. Sympatyczny, biało-czarny komiks z obrazkami bez tekstu, wydany własnym sumptem, tryska absurdalnym humorem, życiem i emocjami. Tak jak w przypadku Moe, Yerp od razu porywa nas w podróż i wyrzuca na orbitę wyobraźni. Tak jak Moe, nadaje się dla każdego, niezależnie od wieku. Wizualna prostota tej książki jest jednak pozorna – rozumiemy, że mniej znaczy więcej… i chcemy jeszcze 😉

dzika-jablon850j

Porywa fantastyczna w swej prostocie i kolorystyce okładka z portretem bohatera – niebieskim kosmitą. Od razu wlatujemy w międzyplanetarną akcję i podążamy za senną logiką podróży znikąd. Rozpędzone kosmiczne ziarno uderza z impetem w powierzchnię planety, aby zakiełkować nazajutrz w formie kwiatu. Z samego serca rośliny odrywa się mobilny kielich z pasażerem i… tak rozpoczyna się (nie)ziemsko odjechana podróż. Kosmita wpada w stado kwiatów ocznych aż po mrok i kompletną utratę orientacji. Po chwili przychodzi z pomocą pokrzywdzonemu, choć wynik tej interwencji wydaje się nie do końca jednoznaczny. Ze zwisu na gałęzi drzewa ląduje prosto w kociołku niebezpiecznego kanibala, ale wcale nie ginie…

Trochę tu Alicji z Krainy Czarów, trochę przygód Guliwera, cuda dziwy, gruszki na wierzbie. Lądowanie w kolcach. Strzyżenie kota-pirata, którego sierścią banda myszy wypycha sobie poduszki… Życie kosmity jest co najmniej dziwne, nieprzewidywalne, a czasem wręcz brutalne. Przygody przypominają skakanie z jednego krótkiego snu w drugi, gdy chciałbyś się już obudzić, ale noc zdaje się nie mieć końca. A jak już przeżyjesz tortury łaskotkami, nagle odkrywasz drogę powrotną do domu 🙂

Yerp to wielowymiarowa podróż do siebie i z powrotem. We śnie lub na jawie. W kilku wcieleniach i tożsamościach. To lekka, pełna absurdu i polotu bajka, obrazkowy żart spięty klamrą przylotu i odlotu sympatycznego kosmity. A wszystko to co zdarza się gdzieś pomiędzy, to dary losu, samo życie!

dzika-jablon850k dzika-jablon850l dzika-jablon850m dzika-jablon850n

Tim i Miki. W Krainie Psikusów

W kolekcji brawurowo zaprojektowanych postaci spotykamy też Tima i Mikiego, którzy przez tajemniczy portal między szafą, ścianą a parapetem przedostają się do niesamowitego świata, z dala od szkoły i rodziny. Tak rozpoczyna się pełna fantazji i dziecięcej ciekawości przygoda pary kolegów, którzy wyruszają, aby rozwiązać zagadkę zniknięcia wszystkich rodziców.

dzika-jablon850p dzika-jablon850r

Jak ich odnaleźć, nie mając żadnych wskazówek? Kapitan Marszczybrewka prowadzi chłopaków do ośmiornicy Weroniki, najlepszej wróżki w okolicy, a po drodze grupa przeżywa groźny atak przesympatycznych buziakowców. Coś tu nie gra, wszystko jest na opak, niepokój wisi w powietrzu. Kraina Psikusów wciąż zaskakuje i nic nie jest tym czym się wydaje. W kolejce po poradę ocierają się o dwóch hobbitów, którzy najwyraźniej też szukają wsparcia w swojej ważnej misji związanej z przeklętym pierścieniem.

Gdy Weronika zagląda do kuli jasnowidzenia, widzi rodziców zakutych w kajdany w mrocznym zamczysku Lorda Valdemara! Lord co prawda bardziej przypomina poczciwego Gargamela niż Vadera, ale tarapaty i zasadzki czekające na śmiałków mają być całkiem przerażające. Podobno jest najgroźniejszym zbirem, chłopcy jednak szybko przekonują się, że to postać zdecydowanie najbardziej na opak w całej Krainie Psikusów. Wyobraźcie więc sobie co ich tak naprawdę tam spotka 😉

dzika-jablon850rr

Bardzo dobry komiks, jestem tylko rozczarowana, że taki krótki – moja córka zrecenzowała album jednym zdaniem i zapytała rzeczowo kiedy następna część. Autor zapewnia, że to nie koniec przygód Tima i Mikiego… i bardzo dobrze! Komiks świetnie się czyta i ogląda, a opowieść prowadzi nas w opary absurdu. I gdy niczego się nie spodziewamy, autor przenicowuje wątki na drugą stronę, co oczywiście jeszcze spiętrza efekty dobrej zabawy i powoduje masę śmiechu.

Z łatwością da się polubić chłopaków Tima i Mikiego. Wizualnie bohaterowie są bardzo różni, jest też między nimi różnica wieku, dla mnie jednak mogliby mieć wyraźniej zaznaczone odmienne charaktery, aby funkcjonowali na zasadzie dopełnienia. Jest szansa, że w kolejnych tomach ta ich różnorodność się jeszcze rozwinie. Tymczasem, zaciekawione pierwszym tomem, uzupełnionym dodatkiem w postaci historyjki Dary losu i szkicami postaci, z niecierpliwością wyczekujemy dalszej twórczej aktywności Piotra Nowackiego.

dzika-jablon850s

Niebieska Kapturka

Kapturkę pokochałam od razu. Przeczytajcie w niedawnej recenzji moją zajawkę na świetnie zrobioną książkę i rezolutną dziewczynę rozsyłającą pozytywne wibracje.

dzika-jablon848c

Miś Zbyś na tropie

Gdy pytacie czasem o komiksy dla najmłodszych, niezmiennie polecam Misia Zbysia, nie tylko do słuchania i wspólnego oglądania z rodzicem, ale także do nauki samodzielnego czytania. Moja córka doskonaliła swoje umiejętności czytania na komiksach właśnie, co prawda na starym, dobrym Tytusie przytachanym przez tatę z piwnicy, to seria z Misiem Zbysiem też idealnie się do tego nadaje.

Do tej pory powstały trzy tomy komiksu detektywistycznego Miś Zbyś na tropie. Lis, ule i miodowe kule (1), Złoty Sokół Teksański (2) oraz najnowszy Kosmos to za mało (3). Przyjaciele detektyw Miś Zbyś i Borsuk Mruk przypominają słynną parę Sherlocka Holmesa i doktora Watsona tropiących zagadki, zabawnie strawestowaną przez autorów komiksu. Współpraca całej trójki – scenarzysty Macieja Jasińskiego, rysownika Piotra Nowackiego oraz specjalisty od koloru Norberta Rybarczyka – przyniosła we wszystkich tomach wspaniałe efekty. Podoba mi się tu wszystko, od przesympatycznych historii, przez proste, pełne życia rysunki, aż po genialne efekty kolorystyczne. Szukajcie serii Krótkie Gatki w wydawnictwie Kultura Gniewu, jeśli interesują Was dobre komiksy dla dzieci.

dzika-jablon-komiks1dzika-jablon850ss

W najnowszej części agenci P oraz Pe zlecają Zbysiowi i Mrukowi niezwykle ważne śledztwo. Detektywi mają zbadać plagę kradzieży w bazie na księżycu. Podążając za księżycowym królikiem, domniemanym przestępcą, trafiają na kosmiczne złomowisko, zarzucają przynętę na jednej z planet, aż ślad prowadzi ich na planetę kosmicznych węży i ciemną stronę księżyca… Ku zaskoczeniu wszystkich, ścigany nie jest do cna zdeprawowanym kryminalistą, okazuje się być aktywistą i społecznikiem. Szybko i trochę zbyt nagle kończy się ta przygoda. Jeśli kosmos to za mało, pytanie co będzie dalej 🙂

Jak Wam pasuje styl Piotra Nowackiego? Wpadła Wam w oko któraś ze wspomnianych książek? Fani komiksów, łączcie się!

dzika-jablon850st dzika-jablon850t dzika-jablon850tu dzika-jablon850u dzika-jablon850w

MOE
scenariusz i rysunki: Piotr Nowacki
wydawnictwo Pokembry

YERP
scenariusz i rysunki: Piotr Nowacki
wydawnictwo Pokembry

Tim i Miki: W Krainie Psikusów
scenariusz: Dominik Szcześniak
rysunki: Piotr Nowacki
kolor: Sebastian Skrobol
wydawnictwo Ongrys

Niebieska Kapturka
Sztybor Nowacki Mazur
Wydawnictwo Tashka
oprawa: twarda
cena okładkowa: 29,90 zł

Miś Zbyś na tropie. Lis, ule i miodowe kule (1) Złoty Sokół Teksański (2) Kosmos to za mało (3)
scenariusz: Maciej Jasiński
rysunki: Piotr Nowacki
kolor: Norbert Rybarczyk
wydawnictwo: Kultura Gniewu
seria Krótkie Gatki
oprawa: twarda
cena okładkowa jednego tomu 34,90 zł

Zapraszam do pozostałych uczestniczek projektu!

Print