O potrzebie zrozumienia, o szukaniu bratniej duszy, o iluzji i nie tylko

I co teraz? Guido van Genechten, Wydawnictwo ADAMADA

Wciąż zachwycamy się belgijskim ilustratorem Guido van Genechten. Każda jego książka jest jak cenne spotkanie z przyjacielem wskazującym na to, co w życiu ważne, prowadzącym ciepłym, życzliwym tonem w chwilach zwątpienia, cierpliwie odpowiadającym na najtrudniejsze pytania.

I co teraz? zaprasza czytelnika do świata odmienności, której symbolem, aż nadto wyrazistym i namacalnym stają się rogi na głowie – wielkie i niewygodne. To ciężkie do dźwigania – dosłownie i w przenośni – brzemię sprawia, że funkcjonowanie bohatera w przestrzeni staje się niezgrabne i zawstydzające, jakby chłopcu było zbyt trudno, aby się wpasować. Z drugiej strony odkrywa on w sobie zadziwiające pokłady dobrego humoru, przeplatającego się czasem z dystansem do siebie i elementami błazenady.

Tak naprawdę książka jest zbiorem propozycji jak radzić sobie z odmiennością. Autor, zwracając się bezpośrednio do czytelnika, niejako wplątując go w konkretną sytuację, stawiając na miejscu bohatera, ingeruje w emocje, sprawdza reakcje, pyta o rzeczy trudne. Składa się w większości z pytań. Takich, które zmuszają do konfrontacji, a niekiedy stawiają pod ścianą. Ten konfrontacyjny styl wzmacnia warstwę emocjonalną tekstu. Sam tytuł jest pytaniem i wszystko zaczyna się od pytania: Co byś zrobił, gdybyś obudził się w nocy z jelenimi rogami na głowie?

Oto repertuar dostępnych reakcji. Uderzyć w krzyk. Nie uwierzyć i schować się pod kołdrą. Przestraszyć się. Zmartwić. Ukryć to coś przed klasą na 365 sposobów? Odpiłować. Iść do lekarza. Spróbować się z tym pogodzić? Postawić na użyteczność. Rogi mogą służyć za wieszak, ptasie lądowisko, antenę, instrument muzyczny, a może nawet choinkę! Lekkie, nieco senne, jakby rozmazane i nierzeczywiste ilustracje w sepiowo-niebieskiej kolorystyce doskonale obrazują ten stan zawieszenia i niepewności.

I moje ulubione pytanie: A może spotkasz kogoś, kto też ma takie coś na głowie? Kogoś, kto cię naprawdę zrozumie. Z bratnią duszą można nawet założyć klub. Idąc dalej tym tropem… można zacząć dostrzegać świat rozpościerający się poza własną odmienność, a w nim innych ludzi, z których każdy COŚ ma… W takim ujęciu odmienność jawi się jako różnorodność. A Wy, jak uczycie dzieci o odmienności?

Jakie to szczęście, że cię znalazłem, Guido van Genechten, Wydawnictwo ADAMADA

Mam dla Was jeszcze jedną książkę Guida van Genechtena, bardzo przyjemnie zilustrowaną, kolorową niczym letnia łąka pieśń o samotności. Zaczyna się klasycznie (pięknym baśniowym wprowadzeniem, jednym z moich ulubionych zwrotów otwierających krainę magii) – Był sobie raz… I tu poznajemy młodego, filuternego i żądnego przygód zajączka, który w zasadzie niczym się nie przejmuje, korzysta z życia, odkrywa świat. Jego życie, pomimo codziennych wędrówek przez łąki i pola, płynie ustalonym rytmem. Pewnego razu zaczyna się niepokoić, odczuwać jakiś niewypowiedziany brak i… tęsknić!

Świetny w kicaniu, lądowaniu w samym środku marchewkowej grządki i drzemaniu pod jodłą, nie umiał wysiedzieć w jednym miejscu spokojnie. Szczególnie wtedy, gdy wyczuł w lesie nowy zapach. Trop zawiódł go do Zuzy, zajączkowej dziewczyny, która od tej pory stała się jego nieodłączną towarzyszką. To urocza, tym razem malarsko zilustrowana opowieść, o potrzebie bycia razem. Słodka jak ulubione przez bohaterów marchewki. Piękna jak wyznania Kicka na tle spektakularnego zachodu słońca: Jakie to szczęście, że Cię znalazłem!

Odkryj, co…, Guido van Genechten, Wydawnictwo ADAMADA

Jakby komuś było mało różnorodnego i pełnego pomysłów van Genechtena, to zapraszam na jeszcze jedną książkę –  obrazkową opowiastkę z okienkami. To interaktywna książeczka dla maluchów, które z wrodzoną ciekawością chętnie eksplorują wizualne zagadki. Zabawa polega na tym, by odgadnąć z czym się kojarzy kształt, odsłonić papierową zakładkę i ujrzeć rzeczywistego bohatera danej strony. Zmyłki, triki, gry na spostrzegawczość i wyobraźnię – to wszystko jest w pakiecie! Książka powoduje wybuchy śmiechu i dostarcza dużo fajnej zabawy 🙂 Polecam do rodzinnych wygłupów.

P.S. Szkoda tylko, że do tego typu zabaw z zaginanymi stronami nie da się zastosować grubszego papieru. To sprawia, że książeczka nie jest, niestety, niezniszczalna jak kultowe kartonówki, a jej żywot się niebezpiecznie skraca w rękach dwulatki 🙂

Na koniec jeszcze zachęcamy starsze dzieciaki w wieku 6-9 lat do podjęcia krzyżówkowego wyzwania!

Jakie to szczęście, że cię znalazłem
tekst i ilustracje: Guido van Genechten
Wydawnictwo ADAMADA
oprawa: twarda
wiek: 5+
cena okładkowa: 37,90 zł

I co teraz?
tekst i ilustracje: Guido van Genechten
Wydawnictwo ADAMADA
oprawa: twarda
wiek: 5+
cena okładkowa: 37,90 zł

Odkryj, co…
tekst i ilustracje: Guido van Genechten
Wydawnictwo ADAMADA
oprawa: twarda
wiek: 2+
cena okładkowa: 24,90 zł

Plac tajemnic. Krzyżówki obrazkowe
autor: Aleksandra Golecka-Mazur
Wydawnictwo ADAMADA
oprawa: miękka
wiek: 6+
cena okładkowa: 8,90 zł

Znasz tę książkę? Zaciekawiła Cię recenzja?
Napisz w komentarzu. Ślad Twojej obecności to szansa na inspirującą wymianę!
Wpadnij z wizytą do Dzikiej Jabłoni na Facebooku 🙂

Kacper w operze. O miłości do muzyki

Gdzie? Jak? Dlaczego? Kacper w operze Adama Święckiego (tego od hałasowania w lesie – znacie ilustrowaną przez niego serię leśnych kartonówek?) to książka, która płynie. Wraz z nią płynie czytelnik w takt muzyki, batuty dyrygenta, szumu sceny i burzy oklasków. Jak się domyślacie, nieocenione są walory edukacyjne tej publikacji i magia spotkania z muzyką w takiej przestrzeni jak opera, do której można zabrać już kilkuletnie dziecko, ale… ja polubiłam tę książkę właśnie za to, że jest pełna ruchu i muzyki! No dobrze, serce mi bije szybciej także z powodu pierwszego patronatu Dzikiej Jabłoni i na widok logo na okładce 🙂

Fabuła jest prosta. Rodzice zabierają Kacpra po raz pierwszy do opery. Tak jak mówiła mama, miejsce naprawdę okazuje się magiczne. Mały czarodziej świetnie odnajduje się w alternatywnej rzeczywistości, bo już sama scena i to, co się na niej dzieje, jest kreacją, która odsłania się w czasie na oczach widzów. Odrębnym światem, którym kieruje magik z różdżką, a bohaterowie czekają na śmiałka do przeprowadzeniu pewnej misji. Pomoc Kacpra okazuje się kluczowa – dzięki niemu czas może ruszyć naprzód, tancerka jest w stanie zatańczyć, a spektakl spokojnie dobiega końca. Chłopiec ma poczucie uczestnictwa w wyjątkowym wydarzeniu. To pierwsze głębokie przeżycie może mieć charakter inicjacji w drodze do fascynacji muzyką i operą. Początkiem pięknej pasji!

Książka porządkuje i ułatwia zapamiętanie słownictwa typowego dla opery. Czytelnik ma szansę wyłapać z tekstu i łatwo zapamiętać wyróżnione słowa: spektakl, widownia, dzwonek, scena, cisza, balkon, uwertura, dyrygent, batuta, libretto, kanał orkiestrowy, tancerka, aria, oklaski. Opowieść skrywa więc mini-słowniczek podstawowych pojęć 🙂

Ilustracje kołyszą i unoszą. Autor połączył wszystkie sceny w jedną graficzną pieśń. Pełną nocnych świateł miasta, oświetlonych okien budynku opery, rozgwieżdżonego nieba, roztańczonej sukni. Z ławicą nut w powietrzu, z nurtem dźwięków wypełniających pomieszczenia, z wirującą i wszechobecną muzyką, która dzięki Adamowi Święckiemu staje się widoczna. Kreska, kolor i magia! Przed Wami dużo zdjęć, więc poczujcie ją sami i dajcie się ponieść…

 

Gdzie? Jak? Dlaczego? Kacper w operze
tekst i ilustracje: Adam Święcki
Wydawnictwo TADAM
oprawa: twarda
wiek: 4+
cena okładkowa: 29 zł

Znasz tę książkę? Zaciekawiła Cię recenzja?
Napisz w komentarzu. Ślad Twojej obecności to szansa na inspirującą wymianę!
Wpadnij z wizytą do Dzikiej Jabłoni na Facebooku 🙂

Niepozorni bohaterowie Kapselek i Majka

dzika-jablon878k

Książki z wydawnictwa TASHKA mają zaskakujących bohaterów. Nigdy nie wiem jaka przygoda spotka kogoś, z kim nie wiążę nadziei, że zagra pierwsze skrzypce w opowieści. Kogo niepozornego przywoła autor lub autorka, jaki schemat przełamie i jak poprowadzi wątki? Czy będzie to czarujący rumak Romuald, czy kozacka banda podwórkowych gołębi, mol, włos, pchełka? Podoba mi się nieoczywistość Tashkowych bohaterów, bo dobór postaci oraz ich perypetii zachęca do uważnego spojrzenia z otwartością i humorem na potencjał niebanalnych stworzeń. Jeśli cenicie głębsze wglądy w rzeczywistość od podszewki i czarodziejskie odkrycia w świecie dziecięcej wyobraźni, z pewnością chętnie sięgniecie po Bajkę i Majkę oraz Kapselka.

Bajka i Majka

Malina Prześluga ma dar wnikliwego przyglądania się opatrzonej rzeczywistości i skupiania się na drobiazgach, na które nikt nie zwraca uwagi w codziennym pędzie. Ze zwykłych rzeczy sprawnie wyczarowuje wciągającą historię. W tej książce bohaterką czyni pchłę podróżniczkę o imieniu Majka. Jest ona prawdziwą globtroterką i autostopowiczką – dociera tam gdzie chce i zwiedza cały świat od zakamarków polskich miast i miasteczek aż po odległe Indie. Jak się domyślacie, przemieszcza się na psach.

dzika-jablon878l dzika-jablon878m

W podróży towarzyszy jej Maciek, starszy brat i opiekun w jednej osobie. Pewnego razu pchle rodzeństwo zostaje rozdzielone i odtąd Majka podróżuje sama. Spotkanie z komarem, ucieczka przed niebezpiecznym kapciem, poszukiwania brata… Jak się zakończy pierwsza samodzielna wyprawa Majki? Wskoczcie w tę przygodę, w misterne, drobiazgowe ilustracje Agnieszki Rzeźniak, pełne niuansów i odcieni, przedzierajcie się przez sierść, krok po kroku, od włosa do włosa, a wszystkiego się dowiecie! Autorka kreśli opowieść rozpoznawalnym, lekkim językiem, z charakterystyczną składnią będącą odzwierciedleniem dziecięcego spojrzenia na świat. Pchła Majka jest postacią zabawną i śmieszną, choć możemy ją też postrzegać jako strażniczkę uważności. Sprawia, że porzucamy rutynę i przyzwyczajenia, zmieniamy perspektywę, przypatrujemy się światu w sposób jakiego do tej pory nie znaliśmy. Stworzenie budzące negatywne skojarzenia ma swoją opowieść. Różową, włochatą, ciepłą i przygodową. Warto się zatrzymać i poznać Majkę.

dzika-jablon878n

Kapselek

Kolejną podróż przez wyobraźnię pełną nietypowych bohaterów funduje nam Kamil Niewiński. Autor ożywia emocje oraz przedmioty, czyniąc je równoprawnymi postaciami w opowieści o niespotykanej przyjaźni chłopca i kapselka. Wszystko zaczyna się wraz ze znalezieniem tajemniczego pudełka w trakcie sprzątania gratów. Kapselek dzieli się z chłopcem wspomnieniami z czasów, gdy jego rodzice byli zaledwie dziećmi, i zaprasza go do świata zabaw z dawnych lat, gdy na podwórkach rysowało się tory pełne zakrętasów i godzinami grało w kapsle z wypiekami na twarzy.

dzika-jablon878nn

Przedmioty opowiadają swoje historie, wystarczy je usłyszeć. Dziewięcioletniemu bohaterowi to się udaje i… otwiera się przed nim furtka do krainy magii. W dziesięciu rozdziałach chłopiec podróżuje do przedziwnych miejsc i spotyka intrygujące postacie, między innymi Opiekuna Map, Papę Żółwia czy Jutrzenkę. Powoli rozpoznaje cel podróży i przekonuje się dzięki Kapselkowi, że warto pielęgnować wspomnienia z dzieciństwa. W swojej wędrówce dojrzewa, zyskuje świadomość wydarzeń z przeszłości, udaje mu się odbudować ważną część siebie.

Książka – jej fabuła, konstrukcja oraz szata graficzna – przypomina mi gabinet osobliwości. Pewna doza klarowności zostaje utracona na rzecz nadmiaru, dziwności, zawiłych zabiegów narracyjnych. Czytanie w drugiej osobie liczby pojedynczej to spore wyzwanie dla kilkuletniego czytelnika. Z jednej strony rozumiem chęć zmniejszenia dystansu i zachętę do utożsamienia się dziecka z bohaterem, z drugiej jednak nie jestem do tego zabiegu przekonana. Robert Romanowicz stanął na wysokości zadania i odpowiedział na zew autora z godnością, trafiając bezbłędnie w klimat opowieści. Jego ilustracje kojarzą się ze scenografią i ręcznie robionymi planami filmowymi starodawnych bajek dla dzieci. Pełne są realnych przedmiotów w sennej odsłonie, miniaturowych wnętrz i wizerunków w stylu ready-mades z pokoju dziecięcego. Pośród nich przewija się sympatyczny, choć nieco przewrażliwiony na swoim punkcie Kapselek. Zdjęcia przeplatają się z rysunkami i kolażami przestrzennymi. Jest na co patrzeć i dokąd podążać w tej obfitości słowno-wizualnej 🙂

dzika-jablon878o dzika-jablon878p

Bardzo doceniłyśmy z córką dodatkową wartość płynącą z historii Kapselka. Każdy rozdział zawiera bardzo fajne, konkretne wskazówki tworzenia scenariusza filmowego, ukazując, krok po kroku, najważniejsze części fabuły i tajniki pracy scenarzysty. Czytelnik dowie się czym jest scena, bohater, dialog, punkt zwrotny czy antagonista. Kto wie, może ten inspirujący składnik książki zaważy na zainteresowaniach i wyborze ścieżki życiowej podekscytowanego przyszłego twórcy 😉

dzika-jablon878pp dzika-jablon878r

Bajka i Majka
tekst: Malina Prześluga
ilustracje: Agnieszka Rzeźniak
Wydawnictwo Tashka
oprawa: twarda
wiek: 4+
cena: 29,90 zł

Kapselek
tekst: Kamil Niewiński
ilustracje: Robert Romanowicz
Wydawnictwo Tashka
oprawa: twarda
wiek: 5+
cena: 39,90 zł