Tomasz Samojlik. Nie tylko komiks / Przygody z książką 3

dzika-jablon798zzz

W dzisiejszym odcinku Przygód z książką gości Tomek Samojlik. O Ryjówce przeznaczenia już pisałam w poprzedniej edycji, ale tym razem pokazujemy trochę więcej niż komiks. Doktor Tomasz Samojlik jest bowiem postacią nieprzeciętną i obszar jego aktywności właściwie nie mieści się w definicji ilustratora.

Specjalizuje się w historii przyrody, a szczególnie w historii ukochanej Puszczy Białowieskiej, o której pisze artykuły naukowe, teksty do prasy, książki, tworzy opowieści dla dzieci oraz komiksy, popularyzując wiedzę o Puszczy. Swoją uwagę poświęca konkretnym gatunkom drzew Puszczy (historia lipy drobnolistnej czy sosny zwyczajnej), a spośród zwierząt upodobał sobie żubra. Żubr zresztą często pojawia się w jego książkach i jest pozytywnym bohaterem. Nic dziwnego, że czytając jego komiksy, dowiadujemy się tak dużo o życiu zwierząt, a wiedza ta sama wchodzi do głowy. Pasja i poczucie humoru autora sprawiają, że jego komiksy są autentyczne, wciągające i wciąż się do nich wraca 🙂

dzika-jablon798f

Królik na stosie.

dzika-jablon782c

Ostatni żubr, Bartnik Ignat i skarb puszczy oraz trylogia o ryjówce jeszcze bez Norki zagłady, którą właśnie wznowiono i czeka na nas świeżutka w księgarniach!

Nie tylko komiks

Jak już wspomniałam, Tomasz Samojlik nie same komiksy tworzy. My znamy go też z bardzo fajnej i pożytecznej serii książek Wojciecha Mikołuszko:

  • Tato, a dlaczego?
  • Tato, a po co?
  • Z tatą w przyrodę

dzika-jablon798g

Tak się składa, że znamy też pana Wojciecha, autora tych książek, i taty ciekawskich dzieciaków, które zadają te wszystkie niekończące się pytania, i które są bohaterami tych krótkich opowieści. A nawet znamy dzieci pana Wojciecha, Idę i Kacpra 🙂 Pamiętam swego czasu jak pan Wojciech opowiadał o niełatwych poszukiwaniach ilustratora do współpracy, który trafi w jego oczekiwania i tak zilustruje książkę, że za pomocą rysunku ukaże zawiłe sprawy prostymi! Dopiero Tomasz Samojlik to uczynił – współpraca okazała się na tyle udana, że pan Wojciech nie wyobraża sobie, aby ktoś inny tak dowcipnie i lekko zilustruje jego książki.

dzika-jablon798h

dzika-jablon798i

dzika-jablon798j

Styl Samojlika jest rozpoznawalny – charakterystyczna lekkość, inteligentny dowcip, oszczędna ekspresja. Dostajemy tyle ile trzeba i nie czujemy się przytłoczeni formą. Na uwagę zasługuje równowaga między formą a treścią.

W opiniach wielu odbiorców jego komiksy są edukacyjne. Rzeczywiście uczą, ale nie rażą nadmiernym dydaktyzmem. Podobnie w przypadku ilustracji do książek Mikołuszki – prostota rysunku i myślenia, które za tym stoi, umożliwia ogarnięcie naukowych tematów (i nie tylko) zarówno dzieciakom raczkującym w świecie nauki, jak i rodzicom mniej ogarniętym w dziedzinach pozaartystycznych.

Poniżej kilka rysunkowych historyjek w połączeniu z „real foto”. Moja córka uwielbia te komiksowe wstawki 🙂

dzika-jablon798k

dzika-jablon798l

dzika-jablon798m

dzika-jablon798n

dzika-jablon798p

Dziś w parku usiadła na mnie oczatka, a parę dni temu Milo pokazała palcem na okaz na liściu gdzieś pod blokiem, informując mnie, że to gałecznik czteroplamek… Po czym zagadała tekstem z komiksu o jajeczkach arlekina!

dzika-jablon798r

dzika-jablon798rr

dzika-jablon798s

Dzięki rysunkom Samojlika moje dziecko lepiej pojmuje i zapamiętuje procesy i wyjaśnienia zawarte w tekście.

Komiksy

Tutaj pierwsza strona komiksu o bartniku Ignacie. W momencie, gdy Milo ujrzała bohaterkę Łucję siedzącą na drzewie, wiedziałam, że przepadła. Do komiksów Samojlika się wraca, po tekst, słowo ważne, po obraz, nastrój tak narysowany czy historię tak przedstawioną, że pozostawia niedosyt, każe się przypatrywać, zapamiętywać w oczach na później. Te komiksy się lubi. Widzę to po moim dziecku. Historia o Puszczy stworzona z czułością, atencją i wyobraźnią… Czegoś takiego wcześniej nie spotkałam.

dzika-jablon798u

dzika-jablon798t

Galeria postaci

Styl Samojlika obejmuje także nieprzeciętną zdolność do portretowania postaci, czynienia ich charakterystycznymi i wyrazistymi w prosty sposób, za pomocą kilku kresek.

dzika-jablon798w

Caryca Katarzyna. Postrach ryjówek. Generał Sobakiewicz.

dzika-jablon798y

Bohaterowie Ryjówki przeznaczenia i Ostatniego żubra.

dzika-jablon798x

Słów i obrazków kilka o współczesnym Białowieskim parku Narodowym.

Z absurdem i humorem

Tak, cenimy Samojlika także za wątki poboczne, stojących z boku scen głównych bohaterów absurdu, w ustach których (a raczej otworach gębowych w tym przypadku) wygłaszane są niekiedy kwestie egzystencjalne lub dysputy filozoficzne. Plus zabawy językowe, gry słowne. Poszukajcie takich smaczków!

dzika-jablon798xx

dzika-jablon798yy

Dodatki

I jeszcze dodatki docenione przy znajomości odpowiedniego kontekstu. Przy plakatach filmowych o ryjówkach – trawestacjach znanych nam, dorosłym, filmów – trzeba szepnąć dziecięciu parę słów i podpowiedzieć z czego się śmiejemy.

Mniej w tej recenzji o poszczególnych historiach i wątkach, a więcej o autorze-ilustratorze i jego niesłabnącej rysunkowej mocy… Jeśli o mnie chodzi, to czekam na kolejne dzieła Tomka Samojlika.

dzika-jablon798z

Na koniec zapraszam do odwiedzania pozostałych blogów w Przygodach z książką 🙂

Print

14 thoughts on “Tomasz Samojlik. Nie tylko komiks / Przygody z książką 3

  1. Bardzo ciekawe propozycje, nie znalam ani jednej! Jak to dobrze, ze mam daleko do polskich ksiegarni 😉

    Biedronki przykuly moja uwage – u nas dlugo byly na tapecie. N do dzis jak widzi jakas to rzuca nazwami jak z rekawa „galecznik czteroplamek”, „kroszela” itd. Tylko u nas karty byly w uzyciu. A arlekinow nie lubie, nawet larwy maja brzydkie 😉

  2. Właśnie jakiś internetowy chochlik zeżarł mój komentarz, więc teraz boję się, że zaraz wyskoczy podwójny – w razie czego usuń 🙂
    Dżdżownice to nasza ulubiona strona z całego komiksu, a Samojlik to po prostu mistrz!

  3. Nic jego autorstwa nie miałam jeszcze w rękach, ale bacznie obserwuje książki przez niego ilustrowane. Osoby, których gust bardzo cenię jednoznacznie polecają jego komiksy, więc na pewno się na coś skuszę (ach ta ryjówka!). Nad serią z tatą się zastanawiałam mocno, bo jednak brakuje na naszym rynku książek z tatą w roli głównej, ale jeszcze poczekam, aż młodzież podrośnie, przy czym na pewno zagości na naszej półce 🙂

Dodaj komentarz