Oto fajne i wyraziste postacie zwierząt jako główni bohaterowie kartonowych książeczek dla najmłodszych. Myszka i Koala. Obie kartonówki mają wiele wspólnego – wyglądają jak siostry z jednej serii. Wydawnictwo Bajka zaprasza tym samym do odbycia dwóch przygód, choć w nieco odmienne światy i klimaty 🙂
Dozwolone od lat dwóch, choć moja młodsza córka potwierdza, że nawet roczniak może się nimi zachwycić. Fani Emilii Dziubak nie będą się zastanawiać ani chwili czy sięgnąć po Koalę. Ci zaś, którzy wypatrują nowych talentów, niech śledzą uważnie drogę ilustratorki Dobrosławy Rurańskiej, która Myszką właśnie debiutuje. Obiecująco wygląda nowa książka i warto będzie czekać na kolejne projekty młodej ilustratorki. Kto ceni książki pięknie podane, w kolorowej, gęstej od pomysłów, spójnej i pełnej wyobraźni oprawie graficznej, i jeszcze chciałby częstować nimi swojego malucha od najmłodszych lat, na pewno weźmie tę wartościową propozycję pod uwagę. Zajrzyjmy do środka! Poczujecie, że po prostu chcecie je mieć 🙂
Z Myszką można udać się w podróż śladami emocji ukazanych w onirycznych pejzażach i różnorodnych gamach barwnych. Okazuje się, że jej smutek jest szary, radość złota lub błękitna, wstyd rumiany, a miłość to feeria kolorów. W wędrówce poprzez bliżej nieokreślone łąki i lasy Myszka spotyka inne stworzenia, przeżywa i uzewnętrznia uczucia, a wszystkie jej spotkania i doświadczenia są perfekcyjnie ujęte w krótkich wierszach. Są lekkie i napisane pięknym, plastycznym językiem, co jest całkowicie zrozumiałe, bo wyszły spod pióra Doroty Gellner.
Książeczka odkryje wielki potencjał, gdy pokażemy ją dziecku i razem spędzimy nad nią trochę czasu. Ucząc się o relacjach, uczuciach i ich wyrażaniu. Bawiąc się w przypisywanie emocjom kolorów, poszukiwanie stworzeń na drodze czy w gąszczu leśnym, zaglądając do domku Myszki wypełnionego zapasami na zimę. Myszce towarzyszy kot, który czasem ujawnia się w ilustracji jedynie w kształcie świecącego w ciemności oka, stając się częścią rozwibrowanego tła. Myszka wydaje się żyć w zgodzie ze sobą i radzić sobie dobrze z emocjami. Dla malucha może być więc fajną i przyjazną przewodniczką w tej trudnej materii. Zaproście ją do siebie 🙂
Myszka
tekst: Dorota Gellner
ilustracje: Dobrosława Rurańska
Wydawnictwo Bajka
oprawa: kartonowa
wiek 2+
cena okładkowa 22,90 zł
Koala to zupełnie inny bohater. Rafał Witek stworzył wierszowany portret zdystansowanego, niezbyt nastawionego na kontakt z człowiekiem zwierzątka, które trzeba trochę oswoić. Krótkie, łatwo wpadające w ucho i śmieszne wierszyki idealnie wprowadzają małych odbiorców w świat Koali. Przybliżają jego sprawy, nastroje, upodobania niczym złote myśli warte zapamiętania. Więcej tu mamy gier słownych i brawury, dlatego język tej książeczki może bardziej przemówić do nieco starszych maluchów.
Humor językowy bardzo dobrze się czuje w malarskich i intensywnych ilustracjach Emilii Dziubak. Każda strona to zabawna sytuacja podkręcona zaskakującymi szczegółami, niuansami kolorystycznymi i charakterystycznym dla Dziubak miękkim światłem w pejzażu. Koala przyspiesza, trochę się odsuwa, trochę ucieka, chłopiec za nim podąża, ale tak naprawdę wciąż są razem. Może nie da się Koali oswoić ani z nim spoufalić, ale od czego jest dobra zabawa!
Chcecie się dowiedzieć co Koali siedzi w głowie, sięgnijcie po tę przesympatyczną instrukcję obsługi niesfornego zwierzęcia.
Koala nie pozwala
tekst: Rafał Witek
ilustracje: Emilia Dziubak
Wydawnictwo Bajka
oprawa: kartonowa
wiek 2+
cena okładkowa 22,90 zł
Śliczne te ksiażeczki! Po mojej córce jest tyle tych kartonowych książek na strychu, że aż strach 🙂
no tak, stajemy się zbieraczami dla dobra dzieci 😉
Genialne ilustracje!:)
obie panie, Emilia Dzubak i Dobrosława Rurańska, zaszalały!! działają niesamowicie 🙂
My też mamy mnóstwo kartonówek ale Wydawnictwa MD Monika Duda – właśnie dlatego że mają piękne ilustracje. Te jakoś nam nie bardzo podpadły ale to rzecz gustu 🙂
A ja nie znam książeczek od MD, aż zajrzę z ciekawości 🙂 Pewnie, dzieciaki lubią tak różne rzeczy!